Depresja. Wstyd…nie leczyć

Depresja dotyka coraz większej liczby społeczeństwa. To niestety wciąż wstydliwy temat, często ignorowany przez najbliższych. Tymczasem depresja to choroba – jak każda inna – i trzeba ją leczyć.
I może się – jak zapalenie ucha – przydarzyć każdemu.

Według najnowszych badań CBOS, przeprowadzonych w październiku ubiegłego roku wśród grupy dorosłych Polaków, obecnie trzy dorosłe osoby na sto zmagają się z depresją. Również Światowa Organizacja Zdrowia bije na alarm. Według niej depresja jest najczęściej spotykanym zaburzeniem psychicznym oraz główną przyczyną niesprawności i niezdolności do pracy. Choruje na nią kilkanaście procent populacji osób dorosłych, w tym dwa razy więcej kobiet. Równocześnie trzeba pamiętać, że depresja to choroba, która dotyka nie tylko dorosłych. Cierpią na nią również dzieci w różnym wieku, najczęściej nastolatkowie.

 Szybkie życie i samotność
Do głównych przyczyn depresji specjaliści zaliczają coraz szybsze tempo życia i związane z tym stresy przy równoczesnym braku więzi emocjonalnych i społecznych. Potwierdzają to badania CBOS, według których najczęstszą przyczyną depresji jest nadmierny i długotrwały stres (68 procent), szybkie tempo życia, brak czasu wolnego i nadmiar pracy (56 procent), a także samotność (na depresję częściej zapadają „single”) i brak relacji z ludźmi (57 procent). Na depresję wpływ mają także używki  (23 procent), a także zbyt mała ilość snu i odpoczynku (15 procent). Często depresja jest związana z traumatycznymi przeżyciami, ale może pojawić się również bez wyraźnej przyczyny. Depresji sprzyjają też czynniki ekonomiczne – np. niskie zarobki czy obawa o pracę.

Gdy nic mi się nie chce, bo wszystko nie ma sensu…
Depresja to złożona choroba, dające różne objawy psychiczne i fizyczne. Specjaliści dzielą ją na tzw. egzogenną (czyli wynikająca z czynników zewnętrznych) i endogenną (związaną z biochemią naszego mózgu, genami, innymi chorobami). Bez względu jednak na źródło wyróżniamy pewne alarmujące objawy w samopoczuciu i zachowaniu, które mogą świadczyć o rozwijającej się depresji.

Na co należy zwrócić uwagę?

  • Utrata radości życia, gdy nagle lub stopniowo przestajemy odczuwać radość z rzeczy, które do tej pory sprawiały nam przyjemność i towarzyszące jej zobojętnienie, poczucie pustki lub smutek.
  • Trudności i niechęć w podejmowaniu decyzji. Kiedy podjęcie nawet najprostszych codziennych decyzji zdaje się niemożliwe i męczy, gdy chcemy, aby wszyscy w naszym otoczeniu po prostu „dali spokój”.
  • Ograniczenie aktywności życiowej. Przewlekłe zmęczenie, objawiające się nawet niemożnością wstania z łóżka, czy też wykonywania najprostszych, codziennych czynności higienicznych (np. umycieubranie się) lub domowych (np. zrobienie zakupów, ugotowanie obiadu).
  • Myśli depresyjne przynoszące utratę poczucia własnej wartości, obniżoną samoocenę, widzenie zarówno przeszłości jak i przyszłości w czarnych barwach, poczucie winy, utraty sensu życia, myśli o śmierci.
  • Lęk z nieokreślonego powodu.
  • Bezsenność. Niemożność zaśnięcia wieczorem pomimo fizycznego zmęczenia, częste przebudzenia w nocy, „odsypianie” w ciągu dnia.
  • Często również zaburzenia koncentracji, utrata apetytu, spadek libido.

 Poszukaj pomocy
Depresja to choroba, wymagająca specjalistycznego leczenia. Nie można po prostu „wziąć się w garść” i nie warto jej bagatelizować, ponieważ sama nie minie. Specjaliści w leczeniu depresji mogą zaoferować psychoterapię, a także włączyć w razie konieczności (lekarze psychiatrzy) środki farmakologiczne. Jeśli zauważyłeś u siebie lub u swojego najbliższego objawy mogące świadczyć o depresji poszukaj pomocy w Poradni Zdrowia Psychicznego ZLO (ZLO Podwale, ul. Nosala 5). W poradni pracują lekarz psychiatra oraz psychologowie. Do poradni nie jest wymagane skierowanie.