Rehabilitacja: nie tylko gdy boli
Do działu rehabilitacji ZLO pacjenci trafiają zazwyczaj z powodu bólu, który utrudnia im normalne funkcjonowanie. Wykwalifikowani fizjoterapeuci ZLO oferują im pełną opiekę – od konsultacji przez zabiegi z użyciem profesjonalnego sprzętu, po ćwiczenia, masaże lecznicze i specjalną terapię indywidualną. Doradzają też, co zrobić, aby w przyszłości problemów uniknąć.
Dział rehabilitacji w ZLO składa się ze specjalistycznych gabinetów wyposażonych w sprzęt m.in. do elektrolecznictwa, światłolecznictwa, hydroterapii oraz sali gimnastycznej. Dział funkcjonuje w oparciu o kontrakt z NFZ (wtedy konieczne jest skierowanie lekarskie i obowiązuje system kolejkowy) oraz komercyjnie.
– Do działu rehabilitacji przychodzą głównie pacjenci ze skierowaniem lekarskim, zazwyczaj z Poradni rehabilitacyjnej, od ortopedy, neurologa, czy też lekarza rodzinnego z konkretnym wskazaniem co do zabiegu, który ma być przeprowadzony – informuje Bartosz Łętowski, mgr fizjoterapii pracujący w ZLO – Równocześnie obserwujemy jednak, że coraz więcej pacjentów, szczególnie młodych, trafia do nas bezpośrednio. Są oni coraz bardziej świadomi wagi fizjoterapii, szczególnie w jak najwcześniejszym etapie powstawania problemu.
Dla każdego coś innego
Czynników które decydują o rodzaju terapii jest bardzo dużo i są one indywidualne.
– Wiele zależy od konkretnego schorzenia, z którym pacjent do nas trafia ale i od samego pacjenta i jego motywacji do odbycia pełnego cyklu terapeutycznego, wraz z ćwiczeniami i zaleceniami – wyjaśnia Bartosz Łętowski, fizjoterapeuta ZLO.
Fizjoterapeuci łączą wiele metod i wykorzystują wszystkie możliwe narzędzia aby zoptymalizować efekty terapii i uzyskać jak najlepsze efekty.
– Ciało człowieka jest zaskakujące, czasem przyczyną bólu w stawie skokowym jest np. napięcie mięśni w odcinku lędźwiowym, a nawet szyjnym – mówi fizjoterapeuta.
Najlepszą metodę leczenia wskazuje i wybiera fizjoterapeuta.
– Fizjoterapeuta to zawód medyczny i jesteśmy uprawnieni do samodzielnego prowadzenia rehabilitacji pacjenta. Wybieramy odpowiednie do jego przypadłości leczenie obejmujące wybrane zabiegi i terapię. Leczenie poprzedzamy wywiadem medycznym, w trakcie którego sprawdzamy m.in., czy nie występują jakieś przeciwwskazania do stosowania wybranej metody rehabilitacji – wylicza Bartosz Łętowski. – Najlepsze efekty daje zawsze indywidualna praca z pacjentem – dodaje.
Zabiegi fizykalne, leczenie ruchem i metody specjalne
Specjaliści ZLO, obok konsultacji fizjoterapeutycznych, wykorzystują różne metody lecznicze, które podzielić można ogólnie na elektrolecznictwo, światłolecznictwo, hydroterapię, kinezyterapię (czyli leczenie ruchem), masaże lecznicze oraz metody specjalne.
W ramach elektrolecznictwa w ZLO można skorzystać m.in. z zabiegu TENS, elektrostymulacji, tonolizy, jonoforezy, ultradźwięków, fonoforezy, prądów: Traberta, diadynamicznych oraz interferencyjnych.
Dział rehabilitacji wyposażony jest również w sprzęt do światłolecznictwa – jak lampy Sollux, laser: punktowy i skaner oraz aparaty umożliwiające magnetoterapię. Skorzystać można również z hydroterapii – wirówek przeznaczonych do kończyn górnych, dolnych oraz na odcinek lędźwiowy kręgosłupa. Fizjoterapeuci oferują również kinezyterapię – czyli ćwiczenia z pacjentami (w tym ćwiczenia w odciążeniu, ćwiczenia wspomagane, wyciągi, instruktaże), masaże lecznicze oraz wykorzystują metody specjalne, jak kinesiology taping, metoda McKenziego, pinopresura oraz terapia manualna.
Kręgosłup nie boli
Najczęściej pacjenci skażą się na tzw. ból kręgosłupa, co jest oczywiście określeniem potocznym, ponieważ sam kręgosłup to struktura kostna, która boleć nie może. Zazwyczaj źródło bólu (jeśli nie jest związane bezpośrednio np. ze zwyrodnieniami kostnymi przekładającymi się na rdzeń kręgowy czy struktury nerwowe, co często wymaga interwencji chirurgicznej) znajduje się w mięśniach przykręgosłupowych. Te „przyczepione” do kręgosłupa mięśnie są spięte, przykurczone, drażnią receptory bólowe i trzeba je rozluźnić.
– Czasem ucisk jest tak znaczny, że pacjenci uskarżają się na szumy uszne, zawroty głowy, mdłości, promieniowanie do kończyn. Zdarza się nawet, że ucisk w okolicy kręgosłupa piersiowego jest tak intensywny, że jest mylony przez pacjentów z zawałem serca. Objawy są tak podobne, że warto je zweryfikować poprzez EKG – informuje fizjoterapeuta ZLO.
Wiele pacjentów otrzymuje od fizjoterapeutów zestawy ćwiczeń, które powinni wykonywać w domu, a od wykonywania których w znacznym stopniu zależy powodzenie całej terapii.
– W fizjoterapii, jak w każdej innej dziedzinie medycyny, kluczowa jest profilaktyka. Nawet najlepszy specjalista i najlepsze zabiegi nie pomogą, jeśli pacjenci nie będą dbali o swoje zdrowie. Brak ruchu, siedzący tryb życia, lekceważenie zaleconych ćwiczeń, a nawet niewygodna poduszka lub materac mogą powodować ciągłe nawroty przypadłości – podsumowuje Bartosz Łętowski, fizjoterapeuta pracujący w ZLO.